WŁADYSŁAW LEŚKIEWICZ

 

 

 

 

 

 

 

 

Władysław Leśkiewicz przyszedł na świat w 1883 r. w Łużnej w rodzinie miejscowego organisty Michała. Ukończył wydział prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim i przez pewien czas przebywał w Chicago. Pomimo wykształcenia prawniczego nie związał się z tym zawodem. Pociągała go praca na rzecz podnoszenia świadomości wśród chłopów i kultury wiejskiej. Po ukończe­niu specjalistycznego kursu mleczarskiego w Rzeszowie powrócił w 1911 roku do Łużnej, gdzie wspólnie z proboszczem Wł. Kędrą i innymi działaczami przystąpił do uruchomienia mleczarni spółdzielczej. W latach 1912-14 pełnił w niej funkcję kierownika technicznego.

 

Już pod koniec 1911 r. ten gorący miłośnik rodzinnego folkloru przystąpił do zorganizowania chóru regionalnego i począł zjednywać zwolenni­ków powołania na terenie Łużnej koła Towarzystwa Teatrów i Chórów Włościańskich, które było pierwszą organizacją na ziemiach polskich, służącą rozwojowi i zespoleniu amatorskiego ruchu artystyczne­go. Powstałe w marcu 1912 roku koło liczyło 26 członków-założycieli i działało w oparciu o sekcje: teatralną, chóralną i muzyczną (or­kiestra dęta). Kiedy Leśkiewicz organizował instrumenty dla orkiestry dę­tej, poparła go finansowo większość gospodarzy wsi. W budynku mleczar­ni urządzono scenę teatralną i już w końcu 1913 r. na okoliczność otwarcia sali odegrano na niej sztukę ludową ,,Ojcowizna”. Zaledwie kilka lat pobytu w Łużnej wystarczyło, aby zmienić mentalność łużańskich włościan i skierować ich zapał na nieznane dotąd tory muzyki, śpiewu i sztuki scenicznej.

W 1919 r. Władysław Leśkiewicz zawarł związek małżeński z miejscową nauczycielką Anną Stępień, z którą wyjechał do Lipna koło Biskupina. Władysław podjął pracę w Syndykacie Rolniczym, a jego żona w żeńskiej szkole powszechnej. Do Lipna przeniosła się też jego matka i siostra. Ten wielki zwolennik idei spółdzielczości docierał do odległych wsi, gdzie uświadamiał chłopów i zachęcał ich do zakładania spółdzielni mleczarskich i kółek rolniczych.

Pomimo nawału obowiązków znajdował czas na prowadzenie korespondencji z działaczami społecznymi i spółdzielczymi z Łużnej, służył poradą w kwestiach teatralnych i okazjonalnie brał udział w różnych artystycznych i spółdzielczych uroczystościach.

W trakcie wypełniania obowiązków służbowych mocno podupadł na zdrowiu. Zmarł w 1927 r. podczas pobytu w sanatorium w Szczawnicy, gdzie na cmentarzu parafialnym znajduje się jego nagrobek.

Oprac. A. Wietrzyk